Nazwa forum

Witam.Sezon zaczął się juz dwa tygodnie temu i można już coś napisać o dyspozycji naszych biathlonistów. Zacznijmy najpierw od panów.Liczyliśmy na dobrą dyspozycję i wysokie pozycje w pucharze świata Tomasza Sikory,niestety brak śniegu,uniemożliwił naszemu najlepszemu biathloniście optymalne przygotowanie do sezonu;( . Starty w Oestersund rozpoczął od 24.miejsca w biegu indywidualnym,dobrze strzelając (tylko jeden niecelny strzał) i słabo biegnąc (68.czas biegu).Taki występ na inauguracje był dość poprawny,chociaż na pewno kibice liczyli na więcej.W sprincie Sikora potwierdził bardzo słabą formę biegową,co przy trzech pudłach dało katastrofalną 72.pozycję. (Wyżej od pana Tomasza w tym biegu był Krzysztof Pływaczyk,który zajął 64 miejsce !!!) W efekcie tak dalekich pozycji,żaden z polaków nie zakfalifikował się do biegu pościgowego.Następnym etapem rywalizacji Pucharu Świata było austriackie Hochfilzen,w którym biathloniści spędzą tydzień dłużej,ponieważ zawody z powodu braku śniegu przeniesiono z francuskiej miejscowości Annecy do Hochfilzen właśnie.W sprincie Sikora zaprezentował się o wiele lepiej niż w Oestersund,gdzie nie zakfalifikował się do pościgu.Zajął 33.lokatę,przy dosyć dobrym,w aktualnej dyspozycji pana Tomka biegu (bodaj 34.czas),zaliczył jedno pudło na pierwszym strzelaniu,stracił ostatecznie do zwycięskiego Bergmana 1,17,4 minuty,co napawało optymizmem przed biegiem pościgowym.Sikora wyruszył jako 33 do pościgu,na pierwszym strzelaniu spisał się przyzwoicie,nie trafiając tylko raz,utrzymując miejsce w punktowanej "40" . Drugie strzelanie było bezbłędne,jednak przy słabym biegu Sikora niewiele awansował,trzecie strzelanie było katastrofalne,polak zanotował 3 pudła,co pogrzebało szansę na przyzwoity wynik,ostatnie bezbłędne strzelanie nic nie dało i Sikora zajął dopiero 42.miejsce.O pozostałych polakach nie ma co pisać,bo jak startują to każdy fan biathlonu chyba wie Pościg na pewno nieco nas rozczarował bo liczyliśmy na awans chociaż do trzeciej dziesiątki.Sztafeta tak jak można było przewidzieć zaprezentowała się bardzo źle,zostaliśmy zdublowani i zajęliśmy 20.pozycję.Cieszy strzelanie Tomka Sikory bez dobierań ale bieg tradycyjnie był wolny.Pochwały za strzelanie należą się też Szczurkowi,który nie musiał dobierać.Postawa polskich biathlonistów,zwłaszcza wicemistrza olimpijskiego z Turynu Tomasza Sikory pozostawia wiele do życzenia,jednak uważam,że pozostanie o tydzień dłużej w Hochfilzen,spokojny trening i od czwartku kolejne starty pomogą Sikorze szlifować optymalną formę,może już od stycznia zacznie na poważnie liczyć się w walce o pierwszą "10" i podium,na razie sukcesem w najbliższych startach w Hochfilzen powinno być miejsce w drugiej dziesiątce.

Nasze panie prezentują się o wiele lepiej niż panowie.Formą zachwyca zwłaszcza Krystyna Pałka,która w Oestersund zajęła odpowiednio: 20 miejsce w biegu indywidualnym (4 pudła),14. w sprincie (1 pudło) i także 14. w pościgu (2 pudła) i rywalizację w Szwecji zakończyła na wysokim 14.miejscu w klasyfikacji generalnej.Agnieszka Cyl nie zawiodła,potwierdzając,że ubiegły sezon to nie był przypadek,zajęła 19.miejsce w biegu długim (4 pudła),słabe 55. w sprincie (aż 5 pudeł na dwóch strzelaniach !!!) ale chociaż wywalczyła awans do pościgu,w którym awansowała o kilkadziesiąt pozycji i zajęła 19.pozycję przy bezbłędnym strzelaniu (gdyby odjąć wyniki sprintu zajęłaby 3 miejsce !!!) Pozostałe polki prezentowały się znacznie gorzej,nie mniej trzeba docenić postawę chorej Weroniki Nowakowskiej (34. w sprincie,3 pudła i 40. w pościgu,5 pudeł) oraz Moniki Hojnisz,naszej uzdolnionej juniorki (41.miejsce w sprincie,3 pudła i 31. w pościgu przy jednym pudle),punkty zdobyła także Magda Gwizdoń (38. w sprincie,2 pudła).Nowakowską trzeba docenić,dlatego że pomimo tylu błędów na strzelnicy punktuje,co znaczy,że bieg jest przyzwoity i będąc zdrową,poprawiając strzelanie,moze dołączyć do Agnieszki Cyl i Krystyny Pałki,które zajmują lokaty w czołówce.Sprint rozpoczęła Cyl,która spudłowała w ostatnim strzale ;/ gdyby nie to,mogłaby powalczyć o miejsce pod koniec pierwszej "10" a na początku drugiej.Pałka strzeliła bezbłędnie i zapachniało podium bo po  drugim strzelaniu aż do końca rywalizacji była na drugim miejscu,tylko za Neuner.Na ostatniej rundzie biegowej jednak osłabła i zajęła ostatecznie 11.miejsce z niewielką stratą do zwycięskiej Neuner,36 sekund.Punkty zdobyła też Nowakowska (38.miejsce,1 pudło) a do pościgu zakfalifikowała się też Hojnisz (49.miejsce,2 pudła) co nie udało się Gwizdoń.Pościg był wielką nadzieją na miejsce w pierwszej "10" jednak Pałka na czterech strzelaniach zanotowała 5 pudeł i zajęła 17. miejsce,tuż za Cyl,która wystartowała jako 19. ale popełniła tylko 2 błędy na strzelnicy i wyprzedziła swoją koleżankę,zajmując najwyższe jak na razie w tym sezonie 16. miejsce.Pozostałe polki poprawił swoje pozycje ze sprintów,Hojnisz zanotowała 1 pudło i awansowała o 21 miejsc na 28. lokatę (fenomenalny występ),przeziębiona Nowakowska popełniła 4 błędy na strzelnicy,mimo to zajęła przyzwoite 31.miejsce,awansując o 7 pozycji. Ze sztafetą wiązaliśmy spore nadzieje i panie nas nie zawiodły,rewelacyjnie strzelały: Pałka,Hojnisz i Cyl,które nie potrzebowały dobierać choćby jednego strzału,a Nowakowska pomimo 4 dobierań w dwóch strzelaniach przybiegła,mimo nienajlepszej dyspozycji na szóstym miejscu na swojej zmianie.Pałka przyprowadziła naszą sztafetę na drugim miejscu. Cyl na ostatniej zmianie zaprezentowała się dobrze i obroniła 4.lokatę,którą tak na dobrą sprawę po wpadce Nowakowskiej wypracowała Hojnisz.Do podium trochę zabrakło ale cieszy dość duża przewaga nad takimi "potęgami" jak m.in. Niemcy i Białoruś a w tyle znalazły się także Ukrainki.